Festiwal Wolnej Kultury
W dniach 22-23 czerwca na terenie Kędzierzyna-Koźla odbyła się pierwsza edycja Festiwalu Wolnej Kultury współorganizowany przez Starostwo Powiatowe w Kędzierzynie - Koźlu.
W piątek, pierwszego dnia imprezy obok Domu Kultury Chemik miała miejsce akcja w ramach międzynarodowego projektu fotograficznego pod nazwą Dokumenta Ciclista. Jest to autorski projekt Filipa Ka, mieszkańca naszego miasta, który od kilku lat fotografuje rowerzystów na terenie całej Europy. Dotychczas edycje odbywały się m.in. we Wrocławiu, w Oslo, Londynie czy Bristolu. Zdjęcia chociaż robione w różnych miastach robione są w podobnej konwencji, wykorzystując za tło rozwieszone prześcieradło. Każdy z rowerzystów mógł tego dnia dać się sfotografować w zamian czego mógł otrzymywać swoje zdjęcie. Jednocześnie w holu Domu Kultury Chemik otwarto wystawę przedstawiającą ok. 500 zdjęć z poprzednich edycji projektu. Wystawa czynna będzie do połowy lipca. W tym samym czasie, na przeciwko kozielskiej przystani Szkwał, trwały prace nad muralem czyli rysunkiem ściennym przedstawiającym mapę Odry z końca XIX wieku.
Następnego dnia, na wcześniej przygotowanym szkicu wykonanym na nadodrzańskim murze oporowym każdy kto tylko chciał mógł przyjść i przyłączyć się do tworzenia mapy. Organizatorzy zapewnili wałki, pędzle, pojemniki oraz farby i instruowali w jaki sposób odwzorować Odrę z jej odcinanymi w tamtym czasie meandrami. Mural powstał na podstawie "Stromtalkarte der Oder" z 1896 roku. Wieczorem, przy wsparciu Rady Osiedla Zachód, na kozielskiej wyspie odbył się grill, na zakończenie którego mieszkańcy mogli wspólnie wypuścić do nieba 100 lampionów. Dla wytrwałych, na godzinę przed północą rozpoczęło się szukanie kwiatu paproci umieszczonego na Kozielskich Plantach. Szczęśliwy znalazca od Rady Osiedla Zachód otrzymał zestaw klocków Lego.
W związku z tym, że zadanie przeniesienia mapy w jeden dzień przerosło możliwości organizacyjne, całą niedzielę trwały prace przy jego wykończeniu, projekt kończono na oczach publiczności witającej pływadła. Organizatorom festiwalu przyświecała myśl aby bezpośrednio zaangażować uczestników imprezy do wypróbowania własnych sił w działalności artystycznej i happeningowej. Czy się udało? Efekt ich pracy można zobaczyć nad Odrą.