Paweł Szkaradek wojewódzkim konsultantem ds. okulistyki
Kierownik oddziału okulistyki kozielskiego szpitala został wojewódzkim konsultantem w tej dziedzinie. To nie tylko prestiż dla całej placówki, ale również znak, że kadra została dostrzeżona, a w jednostce leczą znakomici fachowcy, których zdanie będzie liczyło się w województwie. Lekarza powołał wojewoda w porozumieniu z ministrem zdrowia, konsultantem krajowym oraz samorządem lekarskim.
Doktor Paweł Szkaradek stawia na jakość i kształcenie. Chce, aby w SP-ZOZ doświadczenie nabywali kolejni specjaliści. I nie są to puste słowa, ponieważ już teraz na oddziale okulistyki swoje pierwsze szlify zdobywa wielu młodych lekarzy, tak by w przyszłości mogli z powodzeniem wykonywać nawet najbardziej skomplikowane operacje oczu.
- To wyróżnienie dla mojego zespołu i całego szpitala, cieszę się, że zostaliśmy zauważeni – mówi dr Szkaradek, a wspominając o jakości podkreśla, że jego oddział ma do dyspozycji najwyższej klasy sprzęt.
– Jestem zadowolony z tego, że władze powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego wciąż inwestują w lecznicę, tu naprawdę jest się czym chwalić – zaznacza Szkaradek i pokazuje nowy, wysokiej klasy mikroskop operacyjny, który kosztował kilkaset tysięcy zł. Trafił tam wraz z innymi urządzeniami, które wzbogaciły m.in. okulistykę.
– Ten mikroskop pozwala nie tylko na wykonywanie operacji, ale także na archiwizację danych, co umożliwia późniejsze szkolenie personelu, a to dla nas bardzo istotne – mówi.
Jego marzeniem jest udoskonalenie aparatury tak, by można było wykonywać zabiegi z zakresu chirurgii siatkówki i ciała szklistego, czyli wnętrza gałki ocznej.
Oddział szpitalny to przede wszystkim tworzący go ludzie. Bez współpracy nie byłoby sukcesów. Pytany o nie, doktor Szkaradek bez wahania opowiada o udanych przeszczepach rogówek, które wykonywane są właśnie w Koźlu.
- Jesteśmy jedynym szpitalem w województwie, który zajmuje się transplantologią rogówek – zaznacza.
Najlepszym wyznacznikiem jakości usług są sami pacjenci i ich opinie. Wielu decyduje się przejechać kilkaset kilometrów, by znaleźć się pod opieką zespołu medyków, których prace nadzoruje znany okulista. Są to osoby z ościennych województw, ale i z odległych miast na północy kraju.
Ewa Lerch, pielęgniarka oddziałowa podkreśla, że wprowadzone na oddziale operacje jednodniowe powodują dużo mniejszy stres związany z pobytem w szpitalu.
– Nie odrywamy pacjentów od rodziny na dłużej, co cieszy szczególnie starsze osoby ze względu na swoje przyzwyczajenia, oni po prostu czują się bezpieczniej. Zabiegi są rzeczywiście coraz mniej ryzykowne, ale równocześnie należy zaznaczyć, że trafiają do nas osoby, które mają niestety wiele innych obciążeń, chorują np. na cukrzycę – przyznaje.
Teraz dr Paweł Szkaradek będzie odwiedzał inne placówki z całego województwa, by przyjrzeć się ich funkcjonowaniu. Jako konsultant wojewódzki chce mieć wpływ na doskonalenie pracy na szpitalnych oddziałach, sam sobie już dawno wysoko postawił poprzeczkę. Pytany o swoją macierzystą jednostkę mówi, że jest pozytywnie zaskoczony zmianami zachodzącymi w nadzorowanej przez powiat lecznicy.
- Przyjechałem do Koźla ze Śląska i nie żałuję tego transferu, tu widzę szansę na dalszy rozwój – dodaje Szkaradek.
AL
Dr Paweł Szkaradek (z lewej) wraz z zespołem oddziału okulistyki.
