Szpital z dodatnim wynikiem finansowym
To ponad 370 tys. zł brutto zysku za 2014 rok. Jednocześnie trzeba pamiętać o tym, że do roku 2012 placówka przynosiła straty, a to oznacza, że wciąż trzeba pokrywać zobowiązania, które narastały przez lata.
– Rok 2014 był ciężki z uwagi chociażby na kontrole w związku z błędami medycznymi z lat poprzednich – zaznacza Marek Staszewski, dyrektor ZP-ZOZ.
Błędów medycznych z lat poprzednich nie pokryła polisa ubezpieczeniowa, ponieważ nie obejmowała ona wysokości kwot, jakie trzeba było zapłacić.
- W 2014 roku zarejestrowaliśmy o 2 procent więcej pacjentów niż w roku poprzednim, w lecznictwie ambulatoryjnym przyjęto ponad 4 tys. więcej chorych niż rok wcześniej, to przekłada się na wyniki finansowe placówki – dodaje Staszewski.
Neurologia na kontrakcie
Istotnym ruchem było przeniesienie neurologii z Kędzierzyna do Koźla. Szpital nie tylko zaoszczędził na kosztach operacyjnych, ale również z sukcesem otworzył pododdział udarowy, co znacznie podniosło bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów z tej części regionu. Nie ma konieczności przewożenia chorych do Opola, co mogłoby oznaczać mniejsze szanse na wyleczenie.
- Od tego czasu zmniejszyliśmy koszty funkcjonowania neurologii, bo nie jest już koniczne wożenie pacjentów do Koźla na badania, a dodatkowo doprowadziliśmy do możliwości rozliczania drogich procedur udarowych – podkreśla dyrektor Staszewski.
Bardzo istotne jest to, że są to świadczenia nielimitowane, czyli takie, za które fundusz płaci jeżeli zostały wykonane. Kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia ma zacząć obowiązywać od lipca. Od tego samego miesiąca placówka otrzyma zwiększony ryczałt na funkcjonowanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, to 2 tys. zł dziennie, co w sumie daje 400 tys. zł większego przychodu na oddziale. Marek Staszewski jest dyrektorem SP-ZOZ od lutego 2014 roku, wcześniej przez kilka miesięcy pełnił obowiązki szefa jednostki.
AL
Modyfikował: Adam Lecibil Data modyfikacji: 15-06-2015 12:03