Całe życie na służbie. Po 40 latach żegnano Zygfryda Steuera

Strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu uroczyście pożegnali odchodzącego na emeryturę Zygfryda Steuera, wieloletniego zastępcę komendanta jednostki. Były gratulacje, chwile wzruszenia i podziękowania. Zygfryd Steuer miał okazję pracować w straży w czasie wielu przemian społeczno-gospodarczych, ale w bardzo trudnym okresie, kiedy powiat dotykały powodzie czy pożary.  

- To przykład, jak można wzorowo przepracować 40 lat, pamiętam, kiedy pierwszy raz się spotkaliśmy, tworzyliśmy tę jednostkę, przeżyliśmy transformację, te wszystkie zmiany, które nastąpiły. Jednak zawsze łączyła nas przyjaźń i to, że potrafiliśmy sobie zaufać w trudnych sytuacjach, np. podczas stanu wojennego – wspominał Karol Stępień, Komendant Wojewódzki Straży Pożarnej. – Zawsze mogłem na ciebie liczyć, nigdy nie usłyszałem, że się czegoś nie da, przyjacielu, dziękuję ci – dodał.

- Pamiętam, jak budowaliśmy w powiecie służby zespolone, byliście najpewniejszymi służbami w sensie bezpieczeństwa powiatu, a ty Zygfrydzie byłeś twórcą tych służb. Niełatwa to służba oraz zobowiązanie – nieść pomoc innym, chronić mienie, zdrowie i życie – mówił Józef Gisman, wicestarosta powiatu.

W liście gratulacyjnym przekazanym odchodzącemu zastępcy komendanta, starosta Małgorzata Tudaj oraz wicestarosta Józef Gisman napisali:

Znakomicie zdał Pan egzamin ze swej skuteczności, realizując niełatwe zadania przy stale rosnącej liczbie interwencji, ale i poszerzonym zakresie obowiązków. W obecnych czasach strażacy odgrywają bowiem olbrzymią rolę w ratowaniu zdrowia i życia drugiego człowieka, są wzywani do tragedii rozgrywających się nad wodą, w domach, ale także na autostradach, co pokazują ostatnie doniesienia. Właściwie bez pracy strażaka nie byłaby możliwa skuteczna i szybka akcja ratunkowa, jej powodzenie gwarantuje również odpowiednia koordynacja działań, tak było podczas trapiących nasz powiat powodzi, kiedy Pańskie doświadczenie i opanowanie pozwalało na podejmowanie adekwatnych decyzji. Szczególnie za to poświęcenie, często ponad ludzkie siły, chcielibyśmy Panu w tym miejscu podziękować. Niech Święty Florian, który od wieków stoi na straży naszego wspólnego bezpieczeństwa, był już na zawsze u Pana boku, a najbliższe miesiące, podczas których odda się Pan zasłużonemu odpoczynkowi, pozwolą również na powrót myślami w szeregi Pańskiej jednostki – tak zasłużonej dla powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.

Miejsce odchodzącego Zygfryda Steuera zajął mł. bryg. Mirosław Stadniczuk, do tej pory szef jednostki chemicznej, bardzo doświadczony strażak.

AL