Zabytkowa perełka z Pawłowiczek wraca do świetności
Kościół p.w. św. Jadwigi w miejscowości Radoszowy w gminie Pawłowiczki to perełka architektury sakralnej. W tym roku udało się zakończyć kolejne roboty restauratorskie. Niespełna połowę pieniędzy na to zadanie przekazało kędzierzyńskie starostwo powiatowe, a przed kilkoma dniami starosta Małgorzata Tudaj podpisała odbiór prac.
Przypomnijmy, że w 2012 roku zdjęto płyty eternitowe, a świątynia wymagała pilnego zabezpieczenia. Udało się wymienić pokrycie południowej ściany nad głównym wejściem oraz stolarkę okienną. Budynek został dobrze odrestaurowany i przywrócono mu pierwotny estetyczny wygląd. Wykonane w tym oraz poprzednim roku prace są częścią całego zadania, którego realizacja trwa od 2009 roku.
- Cieszymy się, że udało się cały kościół z zewnątrz odnowić, a teraz odmalować i ujednolicić, potem czeka nas praca przy głównym wejściu – mówi ks. Damian Cebulla, proboszcz parafii.
Wewnątrz znajduje się w nim m.in. kamienna chrzcielnica, która ma ponad 500 lat. Główny ołtarz świątyni liczy 300 lat, a w krypcie pochowana jest babcia Josepha von Eichendorffa, znanego poety epoki romantyzmu, który urodził się w Łubowicach koło Raciborza. Dzwon, który zwołuje wiernych na nabożeństwo datowany jest na 1507 rok. To najstarszy dzwon w naszym kościele. W czasie II wojny światowej do Rzeszy wywieziono dwa inne, które następnie przetopiono. Ten nadal jest w użyciu.
Powiat przekazał do tej pory ponad 50 tys. zł na odnowienie zabytkowej budowli, której całkowita renowacja ma się zakończyć najwcześniej za 5 lat.
Starostwo udziela dotacji podmiotom pod pewnymi warunkami, które określa ustawa o ochronie zabytków.
AL