Już nie tylko siostro, ale także bracie! Pielęgniarki, położne i…pielęgniarze mają dziś swoje święto
Oprócz odpowiednich kwalifikacji muszą też wykazać się cierpliwością i zrozumieniem, bo pacjenci w szpitalu dzielą się z nimi nie tylko swoją chorobą, ale często też codziennymi problemami. Dziś (12.05) Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych.
Wszystkim dziękował dyrektor powiatowej lecznicy Marek Staszewski, zastępca Dorota Zarańska oraz starosta Małgorzata Tudaj.
– W imieniu zarządu powiatu i radnych życzę wam jak najzdrowszych pacjentów i wszystkiego, co najlepsze – mówiła starosta składając także życzenia pielęgniarkom pracującym w innych niż szpital jednostkach w powiecie.
Salka konferencyjna SP ZOZ zgromadziła przedstawicielki poszczególnych oddziałów szpitala z naczelną pielęgniarką Danutą Szeligą, która żartowała, że to właściwie panie rządzą lecznicą, bo pracują w niej 354 pielęgniarki i położne na 640 osób w sumie zatrudnionych.
– Istotnie, to my mamy znaczący wpływ na wizerunek zakładu, jesteśmy dla lekarzy partnerami. W tej chwili na naszych oddziałach mamy proporcjonalną ilość pielęgniarek i położnych w stosunku do potrzeb – zaznaczyła Szeliga.
I mimo, że to typowo żeński zawód, w naszym szpitalu pracuje obecnie czterech pielęgniarzy, a i samo nastawienie pacjentów przez lata się zmieniło.
– Coraz rzadziej mówią do nas siostro czy siostrzyczko, za to częściej słychać słowo bracie – śmiała się Szeliga, dodając, że ma nadzieję, że na pracę w tym zawodzie będzie się decydowało więcej mężczyzn.
Aby zostać pielęgniarką lub pielęgniarzem trzeba ukończyć szkołę średnią i minimum dwuletnie studia licencjackie.
AL
Film na Facebooku powiatu.
Modyfikował: Adam Lecibil Data modyfikacji: 12-05-2016 13:20