Światowy jubileusz ściągnął do Nysy elżbietanki z całego świata

Świętowano nie tylko 175. rocznicę powstania Zgromadzenia Sióstr Św. Elżbiety, ale przede wszystkim 10-lecie beatyfikacji Marii Luizy Merkert – założycielki Zgromadzenia. W Nysie pojawiły się siostry m.in. z Włoch, Danii czy Węgier prezentując swoją działalność i dzieląc się doświadczeniami oraz przeżyciami.

- Niezwykłe dzieło Sióstr Elżbietanek ogrywa bardzo ważną rolę w życiu społecznym mieszkańców naszego regionu. W powiecie kędzierzyńsko-kozielskim od lat funkcjonuje prowadzony przez siostry dom pomocy, gdzie osoby chore i niepełnosprawne otaczane są nie tylko opieką i pomocą. Poszanowanie godności, troska i pocieszenie jakiego podopieczni doświadczają od swoich opiekunek – Sióstr Elżbietanek, to godny do naśladowania przykład – przekazała starosta Małgorzata Tudaj, która wzięła udział w uroczystościach.

Przez cztery dni odbyło się wiele prelekcji, konferencji naukowych, koncertów oraz spektakli. Uroczystości rozpoczęły się multimedialną projekcją oraz otwarciem wystawy misyjnej. Wspominano działalność założycielki Zgromadzenia – Marii Luizy Merkert. Nazywano ją kochaną matką wszystkich, matką ubogich oraz śląską Samarytanką. Po 22 latach procesu beatyfikacyjnego została ogłoszona błogosławioną. Na jej cześć w Nysie otwarto szlak błogosławionej, trasa wiedzie przez miejsca związane z jej życiem i działalnością, liczy 16 stacji, a każda z nich jest opatrzona mosiężną tablicą z wybraną myślą zaczerpniętą z jej pism.

Wiele emocji wzbudziły także wspaniałe występy taneczne w wykonaniu Rosjanek oraz Wietnamek, które można zobaczyć TUTAJ.

Uroczyste nabożeństwo koncelebrowali biskupi: Andrzej Czaja, Jan Kopiec oraz Paweł Stobrawa. Msze oraz koncerty odbywały się w kościele po wezwaniem świętych Piotra i Pawła oraz w bazylice. Jubileusz pozwolił poznać kulisy elżbietańskiej posługi z 18 krajów świata oraz tradycje i kultury z jakich wywodzą się siostry.

Oprac. al

Foto: www.gosc.pl