Ach... co to był za spływ!
X Jubileuszowy Spływ Pływadeł zakończony. I choć po drodze z pogodą bywało różnie, to szczęśliwie w niedzielę była jak na zamówienie. Mieliśmy prawdziwą nadodrzańską ucztę. W rolach głównych 55 znakomitych załóg na swych pływadłach. Do tego wspaniała zabawa od samej Ostravy po Koźle. Tegoroczne hasło spływu okazało się nad wyraz trafione: „Na Odrze wszystkim jest dobrze”. I nie tylko było dobrze, ale i pomysłowo oraz ciekawie.
Spływ rozpoczął się w piątek w Ostravie. Załogi wyruszyły stamtąd do Raciborza. Tam też uroczystej odprawy dokonało Starostwo Powiatowe w Raciborzu wraz z zaproszonymi gośćmi. Wśród nich znalazł się m.in. prof. Jerzy Buzek, który nie szczędził słów uznania pod adresem organizatorów tego przedsięwzięcia. Objął też honorowy patronat nad imprezą.
Wkrótce przyszła kolej na Dziergowice, gdzie dla wszystkich uczestników zabawy odbył się festyn. Ale niestety wszystko, co dobre – szybko się kończy. Niedzielny finał wodniackiej imprezy nadszedł nad wyraz szybko. Meta w Koźlu na wyspie, zgromadziła kilka tysięcy mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, powiatu, jak również powiatów ościennych, którzy bardzo entuzjastycznie powitali wszystkie załogi. To właśnie w historycznym mieście – Koźlu rozpoczęła się ostatnia – finałowa część spływu. Odbyło się również to, na co czekali wszyscy – uroczysta parada pływadeł.
– Bardzo nam miło powitać mieszkańców na tegorocznym X Jubileuszowym Spływie. Witamy też przyjezdnych z innych miast naszego kraju oraz gości z zagranicy. Nie od dziś wiadomo, że impreza ta już dawno wyszła poza granicę naszego powiatu – powiedział otwierając spływ Starosta Powiatu Kędzierzyńsko-Kozielskiego Józef Gisman.
– Obserwuję spływ po raz trzeci i muszę powiedzieć, że z roku na rok jest co raz lepiej. To wspaniała impreza, na którą zabieram całą rodzinę. Robimy zdjęcia i świetnie się bawimy – powiedział pan Robert, który paradę obserwował z kozielskiego mostu.
Nad załogami czuwał Tadeusz Urbańczyk, komandor spływu. Pod jego okiem wszyscy bezpiecznie dotarli do mety. Zaraz po przycumowaniu swych pływadeł jury podjęło decyzję, kto w tym roku otrzyma nagrody za najbardziej wymyślną jednostkę. Dwie równorzędne nagrody starostwa otrzymały „Rosalinda” z Dziergowic, kapitan - Róża Bielan, a także „Fortuna kołem się toczy”, kapitan – Reinhold Komar. Nagrody prezydenta miasta otrzymali kolejno miejsce I – „Misja Kleopatra”, miejsce II – „Pływający dywan”, miejsce III „Most obwodnicy Kędzierzyna-Koźla”.
– Jestem pełna uznania dla wszystkich uczestników pływadeł. Gratuluje też trudu, jaki w zorganizowanie tak wspaniałej imprezy włożyli wszyscy organizatorzy – powiedziała wiceprezydent miasta Brygida Kolenda-Łabuś.
Po części oficjalnej i wręczeniu nagród przyszła pora na muzyczną rozrywkę. Rozpoczął Coverband, który doskonale rozgrzał publiczność przed występem gwiazdy wieczoru, którą był Marcin Rozynek. Na koniec wystąpiła grupa Akurat. Wszyscy świetnie się bawili.
Tym samym X Jubileuszowy Spływ Pływadeł z Ostravy do Koźla przeszedł do historii. Pozostały wspaniałe zdjęcia, wspomnienia i odrobina żalu, że to już koniec…Na otarcie łez dodajmy, że za rok XI spływ. Wszyscy wodniacy już od dziś mogą projektować nowe pływała, które znów olśnią wszystkich. A zatem do zobaczenia w przyszłym roku!